Po przerwie już absolutna dominacja naszego zespołu, który kombinacyjną grą i poprawioną skutecznością systematycznie powiększał przewagę bramkową. Najpierw Mateusz Krasiński wykorzystał dośrodkowanie Michała Masztalerza, a chwilę później Patryk Przybylski, po zgraniu piłki od Piotra Pieroga, zdecydował się na solową akcję i technicznym strzałem posłał piłkę nad bramkarzem. W 60 minucie podobnym uderzeniem popisał się Mateusz Krasiński, który wykorzystał dokładne podanie od Dawida Misiaka. Kolejne trzy bramki padły po podaniach Michała Masztalerza, który asystował Artemowi Teslenko, Mateuszowi Krasińskiemu i Danielowi Chabie. Wynik meczu został ustalony przez Mateusza Krasińskiego, który swojego czwartego gola w tym spotkaniu zdobył uderzeniem głową, po mierzonym dośrodkowaniu Daniela Chaby.
Spójnia II zagrała w składzie:
W rezerwie pozostali: Bogdan Bortniak