Pierwsza połowa meczu to głównie twarda, boiskowa walka, gdzie nasz zespół miał lekką przewagę, której efektem było sporo rzutów rożnych, a jeden z nich dał efekt bramkowy. Po przerwie Toroma próbowała wyrównać stan rywalizacji, ale dobrze radziła sobie nasza obrona, zaś formacje ofensywne wyprowadzały groźne kontry. Kilka z nich powinno zakończyć się bramkami, a szanse na podwyższenie wyniku mieli Artem Teslenko, Michał Masztalerz, Erwin Prokopowicz i Piotrek Michałek. Tym razem piłkarskie porzekadło o zmarnowanych okazjach nie miało jednak zastosowania i Spójnia II zanotowała pierwszą wygraną.
Spójnia II zagrała mecz w składzie:
W rezerwie pozostali: Andrzej Groszek, Patryk Krasiński