Aktualności

Pierwsze wyjazdowe spotkanie, w którym Spójnia mierzyła swe siły w Strzelcach Krajeńskich z miejscowym Łucznikiem, zakończyło się bezbramkowym remisem. Mecz nie stał na wysokim poziomie piłkarskim i brakowało w nim dobrych sytuacji na strzelenie gola, a podczas gry dominowała twarda, momentami wręcz ostra ligowa walka. Dość wspomnieć, że arbiter spotkania pokazał łącznie dziesięć żółtych kartek, (tu również było remisowo), a obie drużyny kończyły mecz osłabione po jednym zawodniku.

W wyjazdowym meczu rozegranym w Gorzowie Wlkp. rezerwy Spójni uległy miejscowej Warcie 1:2, a na przerwę drużyny schodziły z wynikiem remisowym 1:1. Prowadzenie objęli gospodarze, którzy wykorzystali rzut rożny w 30 minucie gry. Brak zdecydowania w wybiciu piłki naszego bramkarza i obrońców i w zamieszaniu przed „piątką” zawodnik Warty wpakował piłkę do bramki. Nasz zespół szybko odpowiedział, gdy kolejnej, składnej akcji w polu karnym faulowany był Michał Masztalerz, a „jedenastkę” na gola pewnie zamienił Maciek Zimny. Remisowa pierwsza połowa i należy podkreślić, że lepiej piłkarsko w tej części gry prezentowała się Spójnia II.

Z wielkim żalem zawiadamiamy, że w nocy z czwartku na piątek zakończył swój żywot pies Puszek, czworonogi przyjaciel Kierownika Klubu Wojtka Woźniaka i maskotka Spójni. Puszek od wielu lat witał zawodników, trenerów i sympatyków klubu przed treningami i meczami Spójni. Ciężko będzie wypełnić pustkę po przesympatycznym psiaku, który towarzyszył naszemu Kierownikowi w prawie wszystkich zajęciach prowadzonych na stadionie w Ośnie Lubuskim. Do smutku i żalu po utraconym ulubieńcu Pana Kierownika przyłączają się zawodnicy, sztab szkoleniowy i zarząd MKS Spójnia Ośno Lubuskie.

W zaległym meczu, który miał inaugurować rozgrywki klasy okręgowej, rezerwy Spójni pokonały Toromę Torzym 1:0, a jak się okazało wynik został ustalony już w pierwszej części meczu. Zwycięskiego gola dla Spójni II strzelił Arek Wójcik, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Mateusza Krasińskiego. Zasłużona wygrana Spójni II, która nie pozwoliła rywalowi poważniej zagrozić bramce Jarka Smorowińskiego, a w drugiej połowie meczu powinna udokumentować wygraną kolejnymi bramkami. Przed naszymi rezerwami coraz trudniejsze wyzwania, które już w sobotę udają się do Gorzowa Wlkp. na mecz z Wartą, a w następnej kolejce Spójnia II podejmie Odrę Górzyca.

Z tygodniowym opóźnieniem rozpoczęli ligowe rozgrywki zawodnicy rezerw Spójni, którzy w nowym sezonie reprezentują Ośno Lubuskie w klasie okręgowej. Z tej właśnie okazji Wiceprezes GOZPN Zenon Chmielewski, wręczył naszym zawodnikom okolicznościowy puchar, a rywalem w pierwszej potyczce była drużyna Radowiaka Drezdenko, również beniaminek klasy okręgowej. Przybyli kibice nie powinni żałować poświęconego czasu, gdyż obejrzeli stojące na dobrym poziomie, wyrównane spotkanie, które zakończyło się wynikiem remisowym 1:1. Pierwsze trafienie dla Spójni II w nowym sezonie zaliczył - po kapitalnym strzale - Patryk Krasiński.  

Już w świąteczny piątek Spójnia Ośno rozegrała mecz II kolejki Lubuskiej IV Ligi. Spotkanie odbyło się Ośnie Lubuskim, a rywalem naszego zespołu była Sprotavia Szprotawa. Po bezbramkowej pierwszej połowie meczu kibice doczekali się goli, których autorami byli nasi piłkarze. Prowadzenie Spójnia Ośno objęła po rzucie rożnym, w którym dośrodkowanie Pawła Janika wykorzystał Henryk Kurdykowski. Wynik meczu ustalił Daniel Szafran, skutecznie kończąc dogranie piłki od Piotra Kurdykowskiego. Ostatecznie 2:0 dla Spójni, a zaznaczyć należy, że goście nie wykorzystali rzutu karnego, a Spójnia kończyła mecz w dziewięciu.  

 Po ostatnim gwizdku sędziego można było skwitować wynik meczu Sebastian Grenda – Stal Sulęcin 0:0. Spotkanie rozegrane w sobotnie południe, przy prażącym słońcu, nie było porywającym widowiskiem piłkarskim, a znacznie lepiej zaprezentował się beniaminek rozgrywek o mistrzostwo IV Ligi Lubuskiej. Nasz zespół zagrał zdecydowanie poniżej swoich możliwości, zaś goście dali od siebie wszystko, co mieli najlepszego. Wynik remisowy jest szczęśliwy dla Spójni, ponieważ to goście stworzyli więcej okazji na zdobycie gola i już po pierwszej połowie mogli prowadzić nawet dwiema, trzema bramkami.

Wielkimi krokami zbliża się inauguracja rozgrywek piłkarskich nowego sezonu, w których uczestniczą nasze drużyny, i jak zwykle pierwsi ligowe zmagania rozpoczną czwarto-ligowcy. Odwołanie klubu od decyzji Komisji ds. Licencji zostało pozytywnie rozpatrzone i Spójnia uzyskała prawo gry w IV Lidze Lubuskiej (licencja warunkowa do 31.12.2014r.), dzięki czemu będziemy mogli oglądać nasz zespół, rywalizujący na tym poziomie rozgrywek w Ośnie Lubuskim. Na początek Spójnię czekają derby ze Stalą Sulęcin, a następnie – również w Ośnie – nasz zespół podejmie Sprotavię Szprotawa. Kolejne mecze Spójnia zagra wyjazdowo w Strzelcach Krajeńskich, Rzepinie i Nowej Soli.

We wtorkowe popołudnie rezerwy Spójni rozegrały ostatni mecz kontrolny przed inauguracją rozgrywek. Spotkanie odbyło się na bocznej płycie boiska stadionu w Kostrzynie, gdzie rywalem naszego zespołu była miejscowa Celuloza. Podobnie jak w ostatnim meczu sparingowym padł wynik hokejowy, lecz tym razem to rywale okazali się skuteczniejsi (zwłaszcza w pierwszej połowie meczu) i zasłużenie wygrali 7:4(5:2). Gole dla Spójni II strzelili Patryk Ciesielski i Mirek Małachowski, a po przerwie Patryk Przybylski i Patryk Krasiński z rzutu wolnego.

Rezerwy Spójni rozegrały w sobotnie popołudnie mecz sparingowy, w którym rywalem naszego zespołu była drużyna Zorzy Kowalów. Spotkanie zakończyło się wygraną Spójni II 5:4, a do przerwy nasz zespół prowadził 3:2. Wynik hokejowy, a należy podkreślić, że obie drużyny mogły strzelić jeszcze raz tyle goli. Bramki dla naszego zespołu w pierwszej połowie strzeli Maciek Zimny, Konrad Kurałowicz i Michał Masztalerz. Po przerwie Michał dołożył jeszcze jedno trafienie, a wynik meczu ustalił Mirek Małachowski.