Aktualności

Jedno z ostatnich spotkań kontrolnych, w którym rywalem naszego zespołu była Stal Sulęcin, zakończyło się wygraną Spójni 3:2(2:1). Do przerwy nasza drużyna prowadziła po golach Daniela Drozdowicza i Mateusza Dury, a w obu przypadkach asysty zaliczył Marek Buszczak i obie bramki zostały zdobyte uderzeniem głową. Prowadzenie w meczu jednak objęli goście, którzy wykorzystali rzut karny, podyktowany za faul naszego bramkarza na napastniku Stali.

Po przerwie lepiej prezentowali się goście, którzy groźnie atakowali i dopiero po kwadransie Spójnia „wróciła do meczu”. Niebezpiecznie dla gości było po strzałach Daniela Drozdowicza, Daniela Szafrana i Piotra Kurdykowskiego. Prowadzenie Spójni podwyższył Daniel Szafran, który otrzymał dogranie Marka Buszczaka. Wynik meczu ustalili goście, którzy wykorzystali „prezent” Jarka Smorowińskiego, niedokładnie wznawiającego grę i zawodnikowi Stali nie pozostało nic innego, jak wpakować piłkę do naszej bramki. Ostatecznie 3:2 dla Spójni, po ciekawym, szybkim i stojącym na dobrym poziomie meczu.

Wygraną wyżej notowaną Steinpol-Ilanką Rzepin 3:1 zakończyło się kolejne spotkanie sparingowe Spójni, które we wtorek rozegrał nasz zespół. Pierwsza połowa meczu zakończyła się bezbramkowym remisem, a stroną dominującą i groźniej atakującą (zwłaszcza przez pierwsze 30 minut) byli gospodarze. Nasz zespół odpierał ataki i próbował kontrataków, ale nie zagroził poważniej rywalom. Ostatni kwadrans tej części gry to już znacznie lepsza gra Spójni, poziom nieco się wyrównał, a nasz zespół poważniej zagrażał bramce Rzepina.

Po przerwie zespoły nieco rozluźniły szyki obronne i gra stała się bardziej otwarta, jednak to gospodarze byli skuteczniejsi. Prowadzenie dla Rzepina padło po zamieszaniu w polu karnym Spójni i bramce samobójczej naszego obrońcy. Dwie następne bramki Steinpolu-Ilanki to już efekt składnych akcji, po których Toporkiewicz nie dał szans naszemu bramkarzowi. Wynik ustalił Łukasz Pińczyński, które otrzymał bardzo dobre podanie od Daniela Szafrana i strzałem lewą nogą z 18 metrów, zaliczył najładniejsze trafienie meczu.

Po przegranej we Frankfurcie przyszedł czas na następny mecz kontrolny, w którym Spójnia podejmowała na własnym boisku Meprozet Stare Kurowo. Niestety i tym razem Spójna nie zaskoczyła i przegrała 0:2. W pierwszej połowie straciliśmy bramkę po strzale z okolicy szesnastego metra. Wydawało się, że nasz bramkarz pewnie wybije piłkę lecz ta otarła się po rękawicy i wpadła do siatki, natomiast w drugiej części Andrzej Groszek fauluje zawodnika Meprozetu w polu karnym dając tym samym rzut karny dla gości. Bramkę tego dnia strzegł Jarosław Smorowiński, który wybronił kilka groźnych interwencji, w tym rzut karny, ale przy dobitce nie miał już szans i piłka wpadła do siatki. Następny mecz sparingowy Spójnia rozegra we wtorek z Ilanką w Rzepinie.

Już w piątek rezerwy Spójni rozegrały spotkanie kontrolne, a na bocznym boisku w Kostrzynie rywalem naszych zawodników była miejscowa Celuloza. Do przerwy Spójnia II prowadziła 2:1, a gole dla naszego zespołu strzelili Adam Soboń, po dalekim dośrodkowaniu Mateusza Krasińskiego i Łukasz Pińczyński, który zaliczył bardzo ładne trafienie z 25 metrów. W drugiej połowie gospodarze wyrównali z rzutu karnego, po przypadkowym zagraniu piłki ręką naszego obrońcy, a następnie objęli prowadzenie po składnej akcji zespołu. Wynik ustalił Artem Teslenko na 10 minut przed końcem sparingu, kończąc szybką kontrę naszego zespołu i dośrodkowaniu Piotra Michałka. Mecz wyrównany i wynik (3:3) wydaje się być sprawiedliwym odzwierciedleniem obrazu gry.

W dzisiejszy wieczór nasz zespół rozegrał kolejny mecz kontrolny, tym razem z Fc Frankfurt nad Odrą. Sparing zakończył się wynikiem 6:1 dla gospodarzy. Jedyną bramkę dla Spójni zdobył Mateusz Siudak. Drużyna z Niemiec od początku spotkania narzuciła swój styl gry prowadząc szybkie, składne i skuteczne ataki. Do przerwy gospodarze prowadzili 3:0, choć mogliśmy pokusić się o dwie bramki, lecz skuteczność wykończenia akcji tak jak i gra obronna pozostawiała wiele do życzenia. W drugiej części meczu gospodarze strzelili tyle samo bramek co w pierwszej odsłonie, natomiast nasz zespół odpowiedział tylko jedną bramką za sprawą Matusza Siudaka. Dla drużyny z Frankfurtu był to ostatni mecz kontrolny, gdyż już w tą sobotę rozegrają pierwszy mecz rundy wiosennej z TuS 1896 Sachsenhausen. Ten mecz dla naszych zawodników jest swoistym wykładnikiem, tego co trzeba jeszcze poprawić przed zbliżającą się rundą rewanżową.

Trampkarze Spójni uczestniczyli w sobotę, w turnieju halowym o Puchar Burmistrza MiG Rzepin, zajmując ostatecznie trzecią lokatę. Pierwsze miejsce zajęli piłkarze UKS-u Dwójki Kostrzyn, którzy pokonali w finale Polonię Słubice 2:0.

W turnieju udział wzięło 8 drużyn, które były podzielone na dwie grupy.

Minionej soboty zakończyły swoje rozgrywki siatkarki Spójni, które na ostatnie spotkanie udały się do Żar, aby rywalizować z siatkarkami UKS Promień Żary. Mecz zakończył się wygraną gospodyń 3:1(w setach 18:25, 25:20, 25:11, 25, 14). Wcześniej nasze zawodniczki uległy we własnej hali siatkarkom UKS Dwójka Kostrzyn również 1:3 (w setach 25:21, 24:26, 18:25, 12:25). Ostatecznie drużyna siatkarek Spójni zakończyła rozgrywki Lubuskiej Ligi Kadetek na 7 miejscu.

Spójnia Ośno rozegrała kolejne spotkanie sparingowe, w którym rywalem naszego zespołu byli Czarni-Browar Witnica. Spotkanie zakończyło się wygraną naszego zespołu 2:0(1:0). Prowadzenie do przerwy dla Spójnia dała bramka, której autorem był Piotrek Koszela, po podaniu Daniela Szafrana. Wynik meczu ustalił w drugiej połowie Piotrek Kurdykowski, który pokonał bramkarza gości strzałem z 18 metrów, po dograniu piłki od Marka Buszczaka. Następny sprawdzian w środę, a nasz zespół udaje się do Frankfurtu na spotkanie z drużyną FC Frankfurt.

Drugi mecz sparingowy rozegrały rezerwy Spójni, które podejmowały na własnym boisku drużynę z Nowin Wielkich. Do przerwy prowadzenie dla Spójni II, po dwóch golach Mateusza Krasińskiego i jednym Piotrka Pieroga, na które goście odpowiedzieli bramką z rzutu karnego, w ostatniej akcji pierwszej połowy. Po przerwie goście zdobyli jeszcze jednego gola i ostatecznie mecz kończy się wynikiem 3:2 dla Spójni II.

W sobotę 15 lutego w zielonogórskiej Palmiarni odbyła się gala futbolu. Najlepszym trenerem w kategorii IV Ligi został nasz trener Zenon Burzawa. Serdeczne gratulacje składają zawodnicy, kierownictwo oraz zarząd MKS Spójnia Ośno Lubuskie. Życzymy dalszych sukcesów w karierze trenerskiej.