Spójnia II próbowała odrobić stratę, ale brakło wykończenia akcji. Ostatni kwadrans meczu nasze rezerwy grały w osłabieniu, gdy po dwóch żółtych kartkach boisko opuścił Erwin Prokopowicz. Ostatnia bramka dla gospodarzy była już typowym efektem odsłonienia szyków obronnych, gdzie AS wyprowadził kontrę po ataku naszego zespołu.
Spójnia II zagrała mecz w składzie:
W rezerwie pozostali: Bogdan Bortniak