Kilka minut po przerwie nasze rezerwy objęły prowadzenie, gdy przed polem karnym Favoru, faulowany był Patryk Krasiński. Precyzyjnym strzałem lewą nogą popisał się Mateusz Krasiński, jednak po kwadransie gospodarze wyrównali, również po rzucie wolnym i zamieszaniu w polu karnym, po niezbyt pewnej interwencji naszego bramkarza. Zespoły zdecydowały się na wymianę ciosów, w której skuteczniejsi okazali się zawodnicy Spójni II. Najpierw faulowany w polu karnym – przez bramkarza Favoru – był Artem Teslenko, a „jedenastkę” na gola zamienił Maciek Zimny. W końcówce meczu zatrzymana akcja gospodarzy i dalekie podanie do napastników, po którym Erwin Prokopowicz powalczył w pojedynku główkowym o piłkę. Futbolówkę przejął Piotrek Koszela, który posłał ją strzałem po murawie obok bezradnego bramkarza.
Przy tej wymianie ciosów swoje szanse mieli również gospodarze i kilkakrotnie mogli zdobyć gola, m.in. po strzale z 16 metrów piłka otarła poprzeczkę, a wcześniej intuicyjną interwencją Jarek Smorowiński uchronił zespół przed utratą gola, po strzale napastnika Favoru z 7 metrów.
Rozgrywany w upale mecz nie stał na wysokim poziomie piłkarskim i był to jeden ze słabszych występów naszego zespołu. Pomimo tego emocji nie brakowało, a losy spotkania warzyły się niemal do ostatnich minut meczu, a wywalczone zwycięstwo pozwala Spójni II utrzymać przewagę nad kolejnymi zespołami w tabeli.
Spójnia II zagrała mecz w składzie:
W rezerwie pozostali: Bogdan Bortniak