Sobotnie spotkanie rezerw Spójni przeciwko Chrobremu Drzeńsko było dość jednostronnym widowiskiem, gdyż świadomi braku optymalnego składu goście, wyraźnie nastawili się na obronę własnej bramki, licząc na wyprowadzanie skutecznych kontrataków. Do przerwy ten plan znakomicie sprawdził się Chrobremu, gdyż goście prowadzili 1:0, wykorzystując z pozoru niegroźną sytuację. Wrzut z autu na wysokości pola karnego Spójni II i napastnik gości, po ograniu naszej defensywy, pakuje piłkę do siatki strzałem z 10 metrów. Niemożliwe, ale jednak prawdziwe, gdyż w pierwszej połowie piłkarze Spójni II wielokrotnie poważnie zagrozili bramce Drzeńska. Strzały Daniela Drozdowicza, Mateusza Krasińskiego, Michała Masztalerza czy Dawida Misiaka minimalnie mijały światło bramki, zaś uderzenie z 20 metrów Patryka Krasińskiego broni - Tata – Mirosław Krasiński.
Po przerwie starania naszych zawodników w końcu zostały uwieńczone bramkami. Najpierw po akcji, w której faulowany jest w polu karnym Piotr Michałek, lecz gra toczy się dalej, a za chwilę atakowany jest Patryk Kraiński. Sytuacja budzi wątpliwości i sprzeciw gości, lecz sędzia decyduje o przyznaniu rzutu karnego, który na bramkę zamienia Maciek Zimny. Na prowadzenie Spójnia II wyszła po dokładnym dośrodkowaniu Andrzeja Groszka w pole karne Drzeńska, które przejął Daniel Drozdowicz i pokonał bramkarza strzałem z 7 metrów. Wynik ustalił Andrzej Groszek, który wbiegając z prawej strony w środkową strefę przed polem karnym, otrzymał znakomite podanie od Daniela Drozdowicza. Andrzej utrzymał się przy piłce, pomimo ataku obrońcy i zdecydował się na strzał z 12 metrów, a piłka po rękach bramkarza wpada do siatki.
Zasłużona wygrana Spójni II, która stworzyła sobie sporo sytuacji do zdobycia gola, prezentując dobry, szybki futbol, co przyznali również zawodnicy gości, jednocześnie powielając wynik czwartoligowców.
Spójnia II zagrała mecz w składzie:
W rezerwie pozostali:----
Zdjęcia z meczu (autor: Jakub Borowski): kliknij >>TUTAJ<<