Spójnia - Pogoń Świebodzin

Spójnia wystąpiła w składzie:
  1. Sebastian Grenda
  2. Krystian Wróbel
  3. Tomek Koszela (Tomek Szablewski)
  4. Marcin Szeliga
  5. Leszek Świerniak
  6. Paweł Janik (Kacper Wieczorek)
  7. Janek Stronczyński
  8. Przemek Begier
  9. Remek Krzepisz
  10. Marcin Dobras
  11. Daniel Drozdowicz

Pierwsza połowa meczu to bardzo dobre widowisko piłkarskie. Obie drużyny prowadziły szybką ofensywną grę i stworzyły sporo ciekawych akcji. Prowadzenie objęła Spójnia po akcji Przemka Begiera z Pawłem Janikiem. Znakomite dośrodkowanie Pawła wykończył uderzeniem głową Przemek Begier. Po kilku minutach padło wyrównanie, gdy zawodnik Pogoni popisał się precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego. Zarysowała się przewaga naszych rywali, którzy groźnie atakowali i po jednej z takich akcji sędzia podyktował rzut karny. Rewelacyjnie spisał się w bramce Sebastian Grenda, który obronił uderzenie z "jedenastki" a następnie dobitkę kolejnego piłkarza Pogoni. Porzekadło o niewykorzystanych sytuacjach natychmiast się ziściło, gdy po podaniu Remka Krzepisza Marcin Dobras popisał się kapitalnym technicznym strzałem z 18 metrów nad bramkarzem Pogoni. Pierwsza połowa zakończyła się nieoczekiwanym prowadzeniem Spójni, pomimo tego, że to zespół Pogoni Świebodzin stworzył sobie więcej dogodnych sytuacji do strzelenia gola, lecz znakomicie w bramce spisywał się Sebastian Grenda.
Drugą połowę nasz zespół rozpoczął od sporej ilości błędów w linii obrony co natychmiast przyniosło korzyści dla Pogoni Świebodzin, która osiągnęła w tej części gry znaczną przewagę, strzelając w ciągu 25 minut 4 gole. W tym momencie to nasz zespół przejął inicjatywę strzelając dwie kolejne bramki dla Spójni. Pierwszą z nich strzelił Remek Krzepisz dobijać piłkę odbitą przez bramkarza Pogoni po groźnym strzale Marcina Dobrasa, zaś na kilka minut przed końcowym gwizdkiem sędziego Janek Stronczyński przejął piłkę wyprowadzaną przez blok defensywny Pogoni i natychmiast zdecydował się na strzał z około 25 metrów zdobywając - bardzo ładną - czwartą bramkę dla "Spójenki".
Zasłużone zwycięstwo Pogoni Świebodzin w tym meczu, która wypracowała więcej możliwości zdobycia bramki. Bardzo dobra postawa naszej drużyny w pierwszej połowie, która stanowiła równorzędnego rywala dla III-ligowca, zaś w drugiej połowie słabsze widowisko gdyż obie drużyny dokonywały zmiany w swoich szeregach.


Herb Ośna Lubuskiego

MKS Spójnia jest finansowany z budżetu Gminy Ośno Lubuskie.

Wspierają nas:


Iltrans

Bloominess

bs ośno

Nadleśnictwo Ośno Lub.

Nadleśnictwo Ośno Lub.

Dariusz Kozakiewicz

alu-met ośno

Zenon Maśluk

Apteka przy Ratuszu

Apteka przy Ratuszu