Nasz zespół dobrze rozpoczął spotkanie i już jedna z pierwszych akcji mogła przynieść gola, gdy po dalekim podaniu Mateusza Krasińskiego, piłkę przejął Michał Masztalerz i zdecydował się na strzał z ostrego kąta. Piłka odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką i wyszła w pole gry. Prowadzenie objęła Spójnia II, gdy przed polem karnym gości faulowany był Patryk Krasiński, a rzut wolny skutecznie wykonał Dawid Misiak. Pomimo tego, że nasz zespół dobrze pracował w defensywie, nie pozwalając gościom na stwarzanie groźnych sytuacji, to jednak w ostatniej akcji pierwszej połowy popełnił poważny błąd przy rzucie rożnym, który skończył się utratą bramki.
W drugiej połowie przeważał Kosmos, a nasz zespół starał się wyprowadzać kontry, czego efektem była akcja Michała Masztalerza, który był faulowany w polu karnym gości. Rzut karny na gola zamienił Maciek Zimny i goście ponownie zmuszeni byli „gonić wynik”. Szansa na wyrównanie pojawiła się dla Kosmosu, gdy sędzia ponownie wskazał na „jedenastkę”, po faulu w obrębie pola karnego. Znakomitą interwencją popisał się jednak Jarek Smorowiński, który sparował piłkę ręką nad poprzeczką. To wprowadziło trochę nerwowości w poczynania gości, którzy próbowali zaskoczyć naszego bramkarza strzałami z dystansu, a jeden z nich groźnie otarł poprzeczkę Spójni II.
Wynik został ustalony po szybkiej kontrze naszych zawodników w końcówce meczu, gdy Michał Masztalerz - pomimo nieprzepisowej próby zatrzymania - wygrał pojedynek o piłkę z obrońcą i miał dobrą okazję na strzał, jednak dograł piłkę do Artema Teslenko, który wpakował ją do bramki.
Spójnia II zagrała mecz w składzie:
W rezerwie pozostali: Bogdan Bortniak