Spójnia Ośno Lub. - Sprotavia Szprotawa

   Szybkie tempo, twarda, momentami nawet ostra gra i bardzo wysoki poziom spotkania, godny meczu „na szczycie” Lubuskiej IV Ligi. I choć sytuacji bramkowych nie było zbyt wiele, to zapewne kibice nie mogli narzekać na piłkarski poziom spotkania.

   Na początku meczu zarysowała się lekka przewaga gości, którzy potwierdzili to strzeleniem gola, lecz od tego momentu to nasz zespół przejmował inicjatywę i groźniej atakował, co też przypieczętował strzeleniem gola. Również po przerwie, pierwsze 15 minut należało do Spójni, która była bliska objęcia prowadzenia, gdy z rzutu wolnego Mateusz Szczurek trafił piłką w poprzeczkę. Druga połowa meczu to niezwykle twarda, męska walka, w której zawodnicy obu drużyn nie odstawiali nóg i kilkakrotnie potrzebna była interwencja opieki medycznej. Z przebiegu gry oraz szans na zdobycie gola wynik remisowy wydaje się być najbardziej sprawiedliwy. Naszym piłkarzom należą się słowa uznania, gdyż zostawili na boisku mnóstwo serca, zaangażowania oraz wylali sporo potu, aby nie pozwolić pokonać się rywalowi.

Spójnia zagrała w składzie:

1. Sebastian Grenda
2. Krystian Wróbel
3. Marcin Szeliga
4. Mateusz Dura
5. Paweł Janik
6. Leszek Świerniak (od 70 min. Mateusz Krasiński)
7. Marek Buszczak
8. Michał Masztalerz (od 60 min. Piotrek Koszela)
9. Mateusz Szczurek
10. Piotrek Kurdykowski
11. Daniel Szafran (o 75 min. Daniel Drozdowicz)

w rezerwie pozostali: Jarek Smorowiński, Tomek Koszela, Erwin Prokopowicz

zdjęcia z meczu: kliknij >>TUTAJ<<

uderzenie z rzutu wolnego Mateusza Szczurka: kliknij >>TUTAJ<< aby obejrzeć.