Pierwsza połowa meczu była wyrównanym pojedynkiem a od mocnego uderzenia zaczęła Spójnia, gdy po składnej akcji i silnym strzale Karola Waszczuka piłka musnęła poprzeczkę bramki Warty. Następnie akcje sunęły raz na jedną raz na drugą bramkę, lecz skuteczniejsi okazali się gospodarze gdy, po dośrodkowaniu z lewej strony pola karnego i sprytnym strzale Sylwestra Kawczyńskiego gospodarze objęli prowadzenie. Obie drużyny miały jeszcze sytuacje do zdobycia bramki, a najlepszych nie wykorzystali - dla Warty - Seweryn Szczotko niecelnie strzelając z 16 metrów i - dla Spójni - Mateusz Siudak, który uderzając piłkę głową przeniósł ją nad poprzeczką.
Druga połowa rozpoczęła się od naporu gospodarzy, którzy jedną z groźnych akcji zakończyli bramką a sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystał Paweł Jarosz. W 60 minucie meczu sędzia nie podyktował rzutu karnego gdy faulowany był Karol Waszczuk karząc naszego zawodnika żółtą kartką, a po chwili drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną. Osłabiony nasz zespół nie ustrzegł się kolejnych błędów w obronie, które wykorzystał Łukasz Pińczyński i ustalił wynik spotkania. Spójnia dopiero w końcówce meczu stworzyła zagrożenie pod bramką Warty a groźnie strzelali Remek Krzepisz i dwukrotnie Mateusz Siudak.
W efekcie zasłużone zwycięstwo Warty, która stworzyła znacznie więcej sytuacji a gdyby nie znakomite interwencje Sebastiana Grendy wynik byłby jeszcze wyższy.
Spójnia wystąpiła w składzie:- Sebastian Grenda
- Krystian Wróbel
- Tomek Koszela
- Marcin Szeliga
- Leszek Świerniak
- Kuba Swinarski (od 75 min. Daniel Drozdowicz)
- Tomek Szablewski (od 46 min. Wojtek Sztokdrajer)
- Remek Krzepisz
- Przemek Begier
- Karol Waszczuk
- Mateusz Siudak
w rezerwie pozostali: Patryk Sala, Kuba Karbowiak, Kacper Wieczorektrener: Leszek Janowiak, Kierownik Klubu: Wojciech Woźniak, Masażysta: Jan Ludwiczak