IV LIGA: Spójnia Ośno Lubuskie - TS Przylep

fot. Jakub Borowski

kliknij w zdjęcie poniżej

 

Zespoły rozpoczynają mecz w składzie:

Spójnia Ośno Lub. ..... TS Przylep .....
(Br) Sebastian Grenda (K)    (Br) Przemysław Król  
Henryk Kurdykowski    Michał Lewaszow  
Patryk Janeczek    Wojciech Popielecki (K) 52'(żk), 55'(zm)
Marcin Szeliga 38'(żk), 62'(gol)  Karol Łyczko  
Paweł Janik    Przemysław Bitner  
Filip Krawczyk    Wojciech Pabich  70(zm)
Piotr Michałek    Mateusz Bartczak  
Marek Buszczak 30'(gol), 85'(zm)  Gracjan Lewicki  
Arkadiusz Jarosz  82'(zm)  Daniel Berski  
Piotr Kurdykowski    Mateusz Jurkiewicz  
Dawid Szczeciński  72'(zm)  Rafał Haniszewski  
       
w rezerwie pozostają:   w rezerwie pozostają:  
Jarosław Ruban    (Br) Roman Gradus  
Paweł Szymkiewicz  82'(zm)  Michał Czarnecki  
Patryk Kłopot  85'(zm)  Paweł Dzikowicz  
Michał Masztalerz  72'(zm)  Bartosz Buczyński  55'(zm)
Piotr Pieróg    Piotr Lubin  70'(zm)
       
osoby funkcyjne:   osoby funkcyjne:  

trener:

Zenon Burzawa

 

trener:

Tadeusz Makowski

 

kierownik drużyny:

Wojciech Woźniak

 

kierownik drużyny:

Dawid Janus

 

masażysta:

Dariusz Woźniak

 

trener bramkarzy:

Robert Jantos

 

 

trójka sędziowska:

sędzia główny: Jarosław Gałązka

sędzia asystent: Krzysztof Bielecki

sędzia asystent: Piotr Wójtowicz

 

  W 25 minucie groźnie na bramkę Spójni strzelał z rzutu wolnego zawodnik gości, po czym zakotłowało się w polu karnym gdyż Sebastian Grenda na chwilę wypuścił piłkę, ale natychmiast poprawił interwencję, lecz bezpardonowo zaatakowany musiał być opatrywany przez masażystę. Chwilę później groźna akcja Spójni, gdzie przed szansą na gola stanął Dawid Szczeciński, lecz bardzo dobrze interweniował w bramce Przemysław Król. W 30 minucie Spójnia obejmuje prowadzenie, a strzelcem gola Marek Buszczak, który wykorzystał dośrodkowanie Marcina Szeligi, i uderzeniem piłki głową zmusił do kapitulacji bramkarza gości. W 35 minucie Spójnia mogła podwyższyć prowadzenie, gdy szybko rozegraną akcję i podanie Dawida Szczecińskiego, na gola mógł zamienić Piotr Kurdykowski, ale świetnie interweniował Przemysław Król.

   Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i tym samym Spójnia prowadzi po pierwszych 45 minutach 1:0.

  

   Druga połowa meczu to w dalszym ciągu wyrównana gra, a drużyny próbują zaskoczyć swojego przeciwnika głównie ze stałych fragmentów gry. Kilka rzutów rożnych wykonywali piłkarze Spójni, zaś dwukrotnie groźnie było pod bramką Spójni, gdy rzuty wolne z okolic "szesnastki" egzekwowali goście.W 62 minucie meczu Spójnia podwyższa prowadzenie, gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Marka Buszczaka, Marcin Szeliga uderzeniem piłki głową przelobował bramkarza Przylepu, posyłając piłkę do bramki. Dziesięć minut przed końcem meczu ponownie groźna akcja Spójni, gdzie dynamicznym rajdem prawą stroną boiska popisał się Arkadiusz Jarosz, lecz jego dogrania nie wykorzystał Piotr Kurdykowski, który niecelnie strzelał na bramkę. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry ponownie szansa dla Spójni na gola, gdy po dośrodkowaniu z prawej strony pola karnego gości, niecelnie główkował Paweł Szymkiewicz.

   Ostatecznie po ostatnim gwizdku sędziego Spójnia zasłużenie wygrywa z TS Przylep 2:0, po golach Marka Buszczaka i Marcina Szeligi.

 

 


Herb Ośna Lubuskiego

MKS Spójnia jest finansowany z budżetu Gminy Ośno Lubuskie.

Wspierają nas:


Iltrans

Bloominess

bs ośno

Nadleśnictwo Ośno Lub.

Nadleśnictwo Ośno Lub.

Dariusz Kozakiewicz

alu-met ośno

Zenon Maśluk

Apteka przy Ratuszu

Apteka przy Ratuszu